„Po ataku w Salisbury, pierwszym od 100 lat użyciu broni chemicznej przeciwko europejskiemu państwu, podjęliśmy wyraźne działania odwetowe.
Wydaliliśmy całą rosyjską sieć wywiadowczą w Wielkiej Brytanii… Ale przyjęliśmy również szereg innych tajnych środków, w tym zatrzymaliśmy kilka przepływów nielegalnych funduszy z Federacji Rosyjskiej, a także niejawne środki, o których oczywiście nie mogę mówić. Rosjanie wiedzą, że musieli zapłacić wyższą cenę za tę operację, niż się spodziewali- powiedział Sedwill, który był doradcą premiera, gdy doszło do incydentu w Salisbury w 2018 roku.
Otrucie Skripalów
Były pułkownik GRU Siergiej Skripal, skazany w Rosji za szpiegostwo i jego córka Julia zostali znalezieni nieprzytomni w brytyjskim mieście Salisbury 4 marca 2018 roku. Zgodnie z wersją brytyjskich śledczych zostali otruci substancją klasy „Nowiczok” o działaniu paraliżująco-drgawkowym, która miała być wyprodukowana w Rosji. Po długotrwałym leczeniu oboje doszli do siebie i zostali wypisani ze szpitala.
O zamach na życie ojca i córki brytyjskie władze oskarżyły obywateli Rosji – Aleksandra Pietrowa i Rusłana Boszyrowa, których nazwano agentami wywiadu wojskowego GRU. Sami Pietrow i Boszyrow w wywiadzie dla stacji RT powiedzieli m.in., że pojechali do Salisbury jako turyści i nie znają Skripalów.W lutym tego roku brytyjskie media poinformowały o trzecim podejrzanym w tzw. „sprawie Skripalów”. Ambasada Rosji w Londynie nazwała tę wiadomość kolejną „wrzutką informacyjną” służb specjalnych kraju. Później gazeta „Daily Mail” napisała, że policja prowadzi także śledztwo ws. kolejnych dwóch podejrzanych.
Moskwa wielokrotnie odrzucała wszystkie zarzuty o związek z otruciem Skripalów, wskazując na brak jakichkolwiek dowodów.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)