Była szefowa MSZ Austrii о sytuacji wokół Nawalnego: To jak polowanie na czarownice

Była minister spraw zagranicznych Austrii Karin Kneissl porównała doniesienia medialne o sytuacji wokół otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego z „polowaniem na czarownice”.

„Przygotowanie trucizn odnosi się do zarzutów, które, jak wiadomo, były przedstawiane czarownicom przed XVII wiekiem.

To przerażające, że wpływają one również na relacje z wydarzeń w 2020 roku, ale pewne wzorce myślowe wydają się niezniszczalne

– oświadczyła Kneissl w komentarzu dla Sputnika Deutschland.

Według niej prawie co tydzień komentatorzy pisali o jej pośredniej odpowiedzialności za stan zdrowia Aleksieja Nawalnego.

„To, co denerwowało mnie szczególnie podczas czytania, to ta fobia, która rzucała cień na wszelkie racjonalne przesłanie o Rosji” – dodała. Kneissl zaznaczyła, że ​​regularnie otrzymywała żrące aluzje ze względu na to, że na swoim weselu tańczyła z prezydentem Rosji.

Ten obraz niezasłużenie stał się w austriackich mediach uosobieniem niechcianej bliskości z Rosją – powiedziała była minister.

Prezydent Rosji był obecny na weselu Kneissl w 2018 roku. Według jego rzecznika prasowego Dmitrija Pieskowa Putin spędził na uroczystości tylko godzinę. W tym czasie rosyjskiemu przywódcy udało się uczestniczyć w ceremonii ślubnej, wznieść toast po niemiecku i zatańczyć z panną młodą.