Powołując się na źródła, Bild poinformował, że władze kraju związkowego Meklemburgia-Pomorze Przednie pod kierownictwem jego premiera Manueli Shwezig pracują nad narzędziem umożliwiającym obejście istniejących i przyszłych sankcji USA przeciwko projektowi Nord Stream 2.
Według danych tabloidu władze mogą utworzyć „Fundusz przeciwko zmianom klimatycznym”, który w przyszłości określi prawie ukończony rurociąg jako „najważniejszy element ochrony środowiska w Meklemburgii-Pomorzu Przednim” i na podstawie tego „zrobią wszystko co możliwe, żeby doprowadzić do ukończenia projektu”.Dlatego, jak powiedziało źródło gazety, w tym celu Fundusz miałby założyć przedsiębiorstwo handlowe, którego produkty i usługi powinny być wykorzystywane wyłącznie do zakończenia budowy.
W ten sposób niemieckie firmy zagrożone sankcjami USA będą mogły świadczyć swoje usługi stronie rosyjskiej poprzez Fundusz i jego przedsiębiorstwo. Z technicznego punktu widzenia żadna firma nie będzie współpracować z Nord Stream 2, i nie będą ich obejmować sankcje.
Ministerstwo Energetyki kraju związkowego odmówiło komentarza na zapytanie „Bild”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)