Zakup lamp zza granicy nie spodobał się Aksionowowi, tym bardziej, że jeszcze nie dotarły do klienta i nie zostały zamontowane.
Nie rozumiem w Eupatorii nie znaleziono rosyjskich opraw oświetleniowych? Kto zamawia importowane lampy, no co wy? Krym jest objęty sankcjami... W Rosji lamp nie ma, czy co? Gdzieś bliżej niż z Polski nie można było zamówić lamp? Dobrze, że nie zamówiono z Kalifornii... - powiedział podczas zebrania Aksionow.
Z kolei szef administracji miasta Eupatoria Roman Tichonczuk przyznał, że rzeczywiście dostawa się opóźnia o ponad półtora miesiąca z winy producenta i dlatego przesunął się nieco termin przekazania i przyjęcia obiektu. Jednocześnie zapewnił, że problem został rozwiązany i po rozmowach z dostawcami z Polski lampy mają pojawić się na Krymie 18 grudnia. Dodał, że obiekt zostanie mimo wszystko przekazany na czas.
Ze swojej strony Siergiej Aksionow poinstruował krymskiego wicepremiera Jewgienija Kabanowa, aby monitorował budowę i wyposażenie obiektu w Eupatorii, a w razie problemów dzwonił do Polski, podaje lokalny kanał telewizyjny.
Sankcje wobec Krymu od 2014 roku
UE wprowadza sankcje odnośnie Rosji od marca 2014 roku, po referendum w sprawie zjednoczenia Krymu z Rosją. Restrykcje obowiązują obywateli państw członkowskich oraz unijne firmy, ich zasięg ogranicza się do terytoriów Krymu i Sewastopola. Nie można m.in. importować towarów z tych terenów, inwestować w niektóre projekty i sektory gospodarki, świadczyć usług turystycznych, eksportować poszczególnych towarów i technologii.
Sektorowe sankcje gospodarcze to z kolei ograniczenia dotyczące wymiany lub współpracy z Rosją. Poszczególne rosyjskie firmy mają ograniczony dostęp do unijnych rynków kapitałowych, obowiązuje zakaz eksportu i importu broni, eksportu produktów podwójnego zastosowania militarnego, restrykcje odnośnie dostępu Rosji do strategicznie ważnych technologii i usług służących przy produkcji i wydobyciu ropy naftowej.
Krym stał się rosyjskim regionem po przeprowadzonym tam w marcu 2014 roku referendum, w którym 96,77% głosujących z Republiki Krymu i 95,6% mieszkańców Sewastopola głosowało za przyłączeniem się do Rosji. Ukraina nadal uważa Krym za swoje, ale czasowo okupowane terytorium. Rosyjskie kierownictwo wielokrotnie powtarzało, że mieszkańcy Krymu w sposób demokratyczny, w pełnej zgodności z prawem międzynarodowym i Kartą Narodów Zjednoczonych głosowali za zjednoczeniem z Rosją. Według prezydenta Rosji Władimira Putina kwestia Krymu jest „całkowicie zamknięta”.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)