Jak podkreśliła, na kierowniczych stanowiskach w administracji Paryża w 2018 roku zatrudniono 11 kobiet i „tylko 5 mężczyzn”. Tak więc 69% wszystkich osób, które otrzymały taką pracę, stanowią kobiety” – dodała.
Miasto ma zapłacić grzywnę za obsadzenie na stanowiskach kierowniczych zbyt wielu kobiet. W administracji miasta znalazło się nagle zbyt dużo pań
– powiedziała mer francuskiej stolicy w czasie przemówienia w radzie miejskiej we wtorek. Nagranie wystąpienia opublikowano na jej Twitterze.
Jak zaznaczyła Hidalgo, razem ze swoimi doradczyniami, nadzorującymi pracę innych kobiet w administracji „zaniesie czek” na sumę 90 tys. euro do Ministerstwa Służby Publicznej.Nie ulega wątpliwości, że ta grzywna jest absurdalna. Oprócz tego jest niesprawiedliwa, nielogiczna i niebezpieczna. Tak, powinniśmy sprzyjać promowaniu kobiet pełniących służbę publiczną zdecydowanie i skutecznie, ponieważ Francja pozostaje w tej sferze jeszcze daleko w tyle
– podkreśliła mer Paryża.
Jak napisała gazeta Monde, chodzi o zatrudnienie kierowników i dyrektorów w 2018 roku, wśród których było 11 kobiet i tylko pięciu mężczyzn. Kara pieniężna jest związana z naruszeniem przez merostwo tzw. prawa Sauvadeta, które miało zagwarantować równy dostęp do stanowisk kierowniczych (przedstawiciele jednej płci nie mogą zajmować ponad 60% z nich).
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)