Kluge odbywa obecnie oficjalną wizytę na Ukrainie. Gabinet ministrów kraju wprowadził wcześniej restrykcyjne ograniczenia z powodu koronawirusa od 8 do 24 stycznia, a także przedłużył do 28 lutego ogólnonarodową kwarantannę i stan wyjątkowy, które wcześniej obowiązywały do końca tego roku.
W okresie obowiązywania restrykcji będą zamknięte szkoły i uniwersytety, przy czym przedszkola będą mogły pozostać otwarte. Zakazano organizacji jakichkolwiek imprez masowych, będą zamknięte m.in. wszystkie rynki i instytucje rozrywkowe.
„Sądzę, że teraz wszyscy jesteśmy jeszcze w szczytowym momencie pandemii... W marcu i kwietniu sytuacja była trochę inna. Wówczas mówiliśmy o lockdownie. Znacząco ograniczyliśmy wpływ wirusa, ale niestety lockdown przyniósł straty wielu ludziom. Teraz jesteśmy o wiele mądrzejsi i wykorzystaliśmy to, co nazywamy wielostronną strategią. Tak więc za każdym razem podejmujemy bardziej restrykcyjne decyzje, a nie „wszystko albo nic”... Jeśli macie więc całkowity lockdown, to jest to absolutnie nie najlepsza sytuacja” – oświadczył Kluge w wywiadzie dla agencji RBK Ukraina, opublikowanym w czwartek.
„Ludzie tracą źródło utrzymają. Potrzebne jest im wsparcie makrofinansowe. Co więcej, jeśli szkoły zostaną zamknięte, to dzieci z niepełnosprawością nie będą mogły korzystać z urządzeń cyfrowych. Oprócz tego ludzie z innymi chorobami, takimi jak nowotwory, choroby układu sercowo-naczyniowego również wymagają leczenia. Właśnie dlaczego potrzebne jest bardziej łagodne, stopniowe podejście” – powiedział Kluge.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)