Według portalu, ministrowie spraw wewnętrznych i transportu Jemenu, a także gubernator Adenu ponownie otworzyli lotnisko dla lotów w niedzielę rano po trzydniowym zamknięciu.
W ubiegłą środę wszyscy ministrowie, z wyjątkiem szefa Ministerstwa Obrony, który przyleciał z Arabii Saudyjskiej, znaleźli się pod ostrzałem na lotnisku w Adenie, gdy mieli opuścić samolot. Jemeńskie źródło wojskowe poinformowało Sputnika, że rakiety zostały wystrzelone przez Huti. Z kolei członek Biura Politycznego ruchu Muhammad al-Bahiti powiedział, że Huti nie mają nic wspólnego z tym atakiem i nazwał go „rezultatem wyrównywania rachunków między różnymi grupami w siłach rządowych”.
W ataku – według najnowszych danych – zginęło 25 osób, ponad 100 zostało rannych, żaden z ministrów nie doznał obrażeń. Później siły koalicji arabskiej zestrzeliły drona z materiałami wybuchowymi w pobliżu pałacu Al-Maashik, w którym znajdowali się członkowie rządu.
Od sierpnia 2014 roku w Jemenie trwają walki między siłami rządowymi i ruchem Huti, który przejął władzę w kraju. Od marca 2015 roku po stronie uznanego przez społeczność międzynarodową rządu z prezydentem Abd Rabbuh Mansur Hadim walczy koalicja arabska na czele z Arabią Saudyjską i ZEA.
W odpowiedzi na ciągłe ataki lotnicze na północne terytoria Jemenu pod władzą ruchu Huti, rebelianci poddają ostrzałom graniczące z Jemenem regiony saudyjskie, przede wszystkim lotniska i obiekty naftowe.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)