Jak wskazuje autor publikacji, trudność polega na ilościowej ocenie arsenałów – nie ma uniwersalnego technicznego podziału na głowice „taktyczne” i „strategiczne”.
Te terminy – jego zdaniem – są topornymi i przybliżonymi określeniami tego, co ta broń ma robić. Strategiczna głowica jest używana przeciwko infrastrukturze wroga, takiej jak miasta lub centra dowodzenia. Głowice taktyczne są używane na polu walki w ramach kontynuacji działań wojennych. Nie ma wyraźnej granicy między tymi klasami. Ponadto różne kraje posiadają różne standardy.
Episkopos wyjaśnił, że największym posiadaczem broni jądrowej w Rosji jest marynarka wojenna. Na jej uzbrojeniu znajdują się pociski manewrujące „Kalibr”, które mogą być wystrzeliwane z okrętów, w tym z okrętów podwodnych i fregat klasy „Admirał Gorszkow”.Na drugim miejscu autor artykułu wymienia lotnictwo z bombowcami Tu-22M3 i Tu-22M3M. Według niego szczególnym zagrożeniem jest pocisk „Kindżał”, ponieważ trudno go przechwycić. Następna generacja pocisków nuklearnych będzie transportowana przez bombowiec PAK-DA. Ekspert przypomniał też o modernizacji wojsk lądowych, do których trafiają Iskandery-M. Jak podkreślił, lista ta nie jest wyczerpująca.
Ponadto rosyjskie zapasy broni taktycznej stanowią barierę dla sił zbrojnych NATO. Taktyczne głowice jądrowe będą najskuteczniejszym środkiem ochrony granic i interesów Rosji – podsumował ekspert.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)