Prokurator pozostawiła bez odpowiedzi pytanie dziennikarzy. Zauważyła, że Nawalny został skazany na podstawie łagodnej interpretacji artykułu, teraz kara za to przewinienie została zaostrzona i mogłoby mu grozić dodatkowe pozbawienie wolności.
Wcześniej obrońca Nawalnego Olga Michajłowa powiedziała, że prawnicy nie zgadzają się z wyrokiem w sprawie o zniesławienie i zamierzają się od niego odwołać.
Zgodnie z postanowieniem sądu w sobotę Nawalny ma zapłacić karę 850 tysięcy rubli (ok. 42,5 tys. zł) za zniesławienie weterana Wielkiej Wojny Ojczyźnianej Ignata Artemienki. Ponadto został skazany na 3,5 roku więzienia w sprawie Yves Rocher. Nowy wyrok nie wpłynie na okres pozbawienia wolności Nawalnego, ponieważ artykuł „Zniesławienie” w brzmieniu mającym ważność w chwili popełnienia przestępstwa nie oznaczał kary pozbawienia wolności.Nawalny będzie musiał odbyć karę pozbawienia wolności przez około 2,5 roku - odsiedział już rok z zasądzonych 3,5. Dodatkowo sąd przesłał do Komitetu Śledczego materiały z wypowiedziami Nawalnego w trakcie rozprawy w celu sprawdzenia, czy zawierają znamiona innego przestępstwa.
W trakcie przesłuchań Nawalny wielokrotnie atakował uczestników postępowania - mówił, że weteran jest „jak kukła”, nazywał jego wnuka „kupczącym swoim dziadkiem”, zwracał się do prokurator słowami „moja droga” i zagroził usunięciem sędziego z sali sądowej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)