„Przyszedłem dzisiaj do niego na spotkanie, przetrzymali mnie tam trzy godziny i na koniec powiedzieli, że spotkanie nie może się odbyć, ponieważ jest konwojowany” – powiedział adwokat.
Zgodnie z prawem służba więziennictwa powinna później poinformować krewnych o miejscu odbywania kary.
Sąd Simonowski w Moskwie uchylił wcześniej Nawalnemu wyrok w zawieszeniu w sprawie „Yves Rocher” i zamienił na 3,5 roku kolonii karnej z powodu licznych naruszeń warunków okresu próbnego. W sobotę Moskiewski Sąd Miejski utrzymał w mocy decyzję o zastąpieniu zawieszonego wyroku Nawalnego wyrokiem realnym. Będzie musiał spędzić około 2,5 roku w kolonii.
2 lutego Simonowski Sąd w Moskwie uchylił Nawalnemu wyrok w zawieszeniu w sprawie „Yves Rocher” i zamienił na wyrok rzeczywisty – 3,5 roku kolonii karnej. Nalegała na to Federalna Służba Więziennictwa (FSIN), według danych resortu, Nawalny około 60 razy nie zgłosił się na czas i otrzymywał wiele kar administracyjnych. Przy czym sąd zaliczył mu na poczet kary czas, kiedy przebywał w areszcie domowym. W sumie skazany będzie musiał spędzić w więzieniu dwa lata i pięć miesięcy.Jak ustalił sąd, Nawalny i jego brat Oleg ukradli ponad 30 milionów rubli, nakłaniając firmę „Yves Rochera” i jeszcze jedną organizację do zawarcia umowy na przewóz przesyłek po zawyżonych cenach.
Nawalnemu trzykrotnie udało się uniknąć zamiany wyroku w zawieszeniu na karę rzeczywistego pozbawienia wolności. W 2015 i 2016 roku Sąd Lubliński w Moskwie wydał decyzje odmowne w tej sprawie, a w 2017 roku Sąd Simonowski w Moskwie również tylko przedłużył mu wyrok w zawieszeniu, nie podnosząc kwestii wysłania go do kolonii karnej.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)