Wcześniej w czwartek adwokat Wadim Kobzew poinformował Sputnika, że Nawalnego, skazanego w sprawie firmy „Yves Rocher”, przetransportowano z bloku specjalnego moskiewskiego aresztu śledczego SIZO-1 „Matrosskaja Tiszina”. Według niego, nie chciano mu powiedzieć dokąd dokładnie go wysłano. „Powinni go przewieźć do kolonii karnej, ale której konkretnie – na razie nie wiem”, powiedziała.
Merkaczewa dodała, że Federalna Służba Więzienna nie może ujawniać informacji o miejscu pobytu skazanego do czasu umieszczenia go w kolonii karnej
Dlatego trzeba trochę poczekać
– dodała obrończyni praw człowieka.
Przypomniała również, że wcześniej zakładano, że Nawalny mógłby zostać przeniesiony do kolonii karnej nr 2 we Włodzimierzu, ponieważ pasuje do wszystkich kryteriów „ale czy na pewno przetransportują go tam – nie wiadomo”, zaznaczyła Merkaczewa.
Sprawa „Yves Rocher” została wszczęta przez Komitet Śledczy na wniosek ówczesnego szefa przedstawicielstwa firmy w Rosji, obywatela Francji Bruno Leproux. Jak ustalił sąd, Nawalny i jego brat Oleg podstępem nakłonili przedstawicieli „Yves Rochera” do zawarcia umowy na przewóz przesyłek przez utworzoną przez nich firmą Gławnoje Podpisnoje Agentstwo (GPA).
Usługi, zgodnie z wyrokiem, były świadczone po zawyżonych stawkach przez inną firmę transportową. Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej wyłudzono w ten sposób ponad 30 milionów rubli: 26 milionów zostało skradzionych „Yves Rocher”, reszta Interregional Processing Company, która – jak twierdzą śledczy – padła kolejną ofiarą oszustwa.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)