Zniesienie stanu wojennego jest potrzebne do przeprowadzenia przedterminowych wyborów. Zgodnie z armeńskim ustawodawstwem wybory zostaną wyznaczone, jeśli parlament nie wybierze dwukrotnie premiera po dymisji obecnego szefa rządu. W takim wypadku Nikol Paszinian będzie nadal pełnić obowiązki premiera. We wtorek z apelem o poparcie projektu wystąpił przewodniczący parlamentu Ararat Mirzojan.
Jak oświadczył, byłoby lepiej, gdyby rząd sam wystąpił z tą inicjatywą i „zrobił to w najbliższych dniach”, biorąc pod uwagę zapowiedziane na 20 czerwca przedterminowe wybory parlamentarne, ale ponieważ opozycja zrobiła to wcześniej, to „lepiej zgodzić się na inicjatywę”.
Projekt opozycji ws. zniesienia stanu wojennego 15 marca odrzuciła komisja profilowa ds. obrony i bezpieczeństwa. Przewodniczący komisji Andranik Koczarian oświadczył, że zniesienie stanu wojennego, tak czy inaczej, jest przewidziane w przypadku podjęcia decyzji ws. przeprowadzenia przedterminowych wyborów.
Stan wojenny został ogłoszony w Armenii 27 września ubiegłego roku z powodu eskalacji konfliktu w Karabachu. Nawet po podpisaniu trójstronnego oświadczenia przywódców Armenii, Rosji i Azerbejdżanu ws. zakończenia działań bojowych parlament odrzucił projekt jego zniesienia.
Zakończenie stanu wojennego pozwoliłoby opozycji zainicjować proces dymisji premiera – w czasie stanu wojennego jest to zabronione. Opozycja domaga się dymisji Pasziniana, oskarżając go o podpisanie niekorzystnego dla strony ormiańskiej porozumienia ws. zakończenia działań zbrojnych w Górskim Karabachu.
Wcześniej deputowana z ramienia Kwitnącej Armenii Iweta Tonojan oświadczyła, że władze sztucznie przeciągają podjęcie takiej decyzji, żeby ograniczyć działania opozycji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)