„Zostaniemy z pustymi rękami”. Niemcy obawiają się pojawienia się nowej mutacji koronawirusa

Szef Urzędu Kanclerza Federalnego Niemiec Helge Braun ostrzegł, że kolejna mutacja koronawirusa może być odporna na istniejące szczepionki, jeśli równolegle ze szczepieniami nastąpi gwałtowny wzrost zachorowalności na COVID-19.

„Jeśli równolegle ze szczepieniami szybko wzrośnie liczba zakażeń, zwiększy się ryzyko, że następna mutacja wirusa będzie odporna na szczepionkę” - powiedział szef Urzędu Kanclerza w rozmowie z „Bild am Sonntag”.

Wtedy zostalibyśmy z pustymi rękami. Potrzebowalibyśmy nowych szczepionek, musielibyśmy zacząć od nowa szczepienia

- wyjaśnił Braun, dodając, że takiemu scenariuszowi należy zapobiec „za wszelką cenę”.

Jak podkreślił, Niemcy mają obecnie do czynienia z „najniebezpieczniejszą fazą pandemii”, przy czym trzecia fala epidemii może okazać się gorsza od drugiej z powodu pojawienia się bardziej zaraźliwej mutacji wirusa.

Braun powiedział też, że od wtorku wszyscy pasażerowie przylatujący do Niemiec będą musieli przejść test na koronawirusa.

Pasażer wsiądzie do samolotu do Niemiec tylko wtedy, gdy wynik testu będzie negatywny

– podkreślił.

Niemcy przedłużyły kwarantannę do 18 kwietnia. Od początku epidemii w tym kraju potwierdzono ponad 2,7 mln przypadków zakażenia koronawirusem, zmarło ponad 75,8 tys. pacjentów z potwierdzonym COVID-19.