Skandaliczne oświadczenie brata króla Jordanii

Przyrodni brat króla Jordanii, Hamza ibn al-Hussein, poinformował w nocy z soboty na niedzielę, w związku z doniesieniami o zatrzymaniu wielu byłych wysokich rangą urzędników, że został umieszczony w areszcie domowym bez możliwości komunikacji ze światem i został pozbawiony ochrony.

„Dziś rano szef służby bezpieczeństwa poinformował mnie, że nie wolno mi wychodzić z domu i wychodzić na ulicę, komunikować się z ludźmi i korzystać z Internetu ze względu na krytykę działań rządu lub króla na spotkaniach, w których uczestniczyłem lub w (wiadomościach – red.) na temat tych spotkań w sieciach społecznościowych” – poinformował książę, mówiąc po angielsku, na nagraniu opublikowanym przez brytyjskie i arabskie media. Teraz jest w domu z żoną i dziećmi.

Według brata króla zatrzymano kilku jego znajomych, a on sam został pozbawiony ochrony. Al-Hussein nie podał nazwisk zatrzymanych.

Jak zauważył brat króla, nie postawiono mu zarzutów krytyki władz, ale wydano „ostrzeżenie”. Książę powiedział, że odcięto go od wszelkich środków komunikacji, a nagranie przesłał przez Internet satelitarny, ostatni dostępny kanał komunikacyjny.

Jednocześnie al-Hussein powiedział w nagraniu wideo, że nie jest odpowiedzialny za „korupcję, która dominowała w Jordanii w ciągu ostatnich 15-20 lat i brak kompetencji w strukturach rządzących”. Znaczną część sześciominutowego nagrania poświęcił krytyce władz i sytuacji w królestwie.

Nie jestem członkiem konspiracji, ani złośliwej organizacji, ani wspieranej zza granicy grupy, jak zwykle piętnuje się tu tych, którzy wypowiadają się przeciwko władzy

– dodał książę.

Wcześniej agencja Petra informowała, że ​​siły bezpieczeństwa kraju zatrzymały byłego szefa kancelarii króla Jordanii Basema Awadallaha, który pełnił również funkcje ministerialne, byłego specjalnego wysłannika króla do Arabii Saudyjskiej al-Sharifa ibn Zeida i kilku innych urzędników.

Jednocześnie agencja zaprzeczyła, powołując się na poinformowane źródło, doniesieniom, że wśród zatrzymanych był książę Hamza ibn al-Hussein. Jednocześnie Siły Zbrojne Jordanii zażądały od niego zaprzestania działań zagrażających bezpieczeństwu królestwa, ale nie wyjaśniły szczegółów tego, co się stało.

Król Abdullah II pozbawił Hamzę statusu księcia koronnego w 2004 roku na rzecz swojego syna Husajna, który obecnie ma 26 lat.