Radziecki czołg i działo samobieżne w rękach policjantów: zbadali, czy „są na chodzie” – foto

Mieszkaniec Czech w ramach amnestii zbrojeniowej poinformował funkcjonariuszy, że posiada czołg T 34/85 i samobieżne działo artyleryjskie SD-100, przekazała rzeczniczka policji Iva Kormosova.

- Ten człowiek legalnie trzymał taką broń od lat 90., ale wątpił, czy jest wystarczająco rozbrojona i nie nadaje się do strzelania, więc zwrócił na nią uwagę policji. Nasi eksperci dokładnie zbadali zarówno czołg, jak i działo samobieżne i doszli do wniosku, że nie zostały one dostatecznie dezaktywowane zgodnie z obowiązującymi przepisami, więc oba zostały przeniesione z kategorii „materiały bezpieczne” do kategorii „broń zabroniona” - powiedziała Kormosova.

Mimo to policja pozostawiła zarówno czołg, jak i działko u właściciela.

- Ta broń jest bezpieczna dla właściciela, poza tym obiecał doprowadzić jej dezaktywację do normy prawnej w najbliższej przyszłości, więc zdecydowano, że można ją zostawić właścicielowi

- dodała Kormosova.

Amnestia broni odbywa się w Czechach regularnie, w tym roku trwa od stycznia do końca lipca. - W ramach amnestii ludzie mogą przekazywać policji nielegalnie posiadaną broń bez wyjaśniania jej pochodzenia i bez kary. Mogą także poprosić o oficjalne zarejestrowanie nielegalnej broni i zatrzymanie jej - wyjaśniła Kormosova.

Oba stroje byly odevzdány v Královéhradeckém kraji, mají znehodnocené zbraňové systémy, nicméně toto znehodnocení neodpovídá současným požadavkům a dobové doklady chybí. Odevzdávající chce následně požádat o povolení „doznehodnocení“ podle stávající právní úpravy. #policiehkk

— Policie ČR (@PolicieCZ) April 7, 2021