- Słyszałem, widocznie dlatego, że nie są już stroną Traktatu o Otwartych Przestworzach mają rozwiązane ręce, zwolnili się pracownicy i mianują specjalnego przedstawiciela ds. zakończenia projektu gazociągu Nord Stream 2. Będzie po prostu jeździć i wszystkim grozić – podkreślił na konferencji prasowej po zakończeniu negocjacji z szefem MSZ Kazachstanu.
To taka dyplomacja – nawet nie kanonierek, a nowych instrumentów sankcyjnych – powiedział.Wcześniej gazeta Politico powołując się na urzędników USA poinformowała, że Biały Dom omawia nominację specjalnego wysłannika Stanów Zjednoczonych, który odpowiadałby za rozmowy o zakończeniu budowy gazociągu Nord Stream 2.
Rolę specjalnego wysłannika zaproponowano bliskiemu doradcy prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena, byłemu specjalnemu wysłannikowi ds. międzynarodowych kwestii energetycznych Departamentu Stanu Amosowi Hochsteinowi. Na razie nie przyjął on propozycji.
Gazociąg od wybrzeża Rosji przez Morze Bałtyckie do Niemiec
W rezultacie, według danych Nord Stream 2 AG (operatora projektu), do ułożenia pozostało około 148 km gazociągu z łącznej długości obu odcinków 2460 kilometrów: w wodach Danii zostało do ułożenia jeszcze 120 kilometrów i około 28 kilometrów w wodach Niemiec. Jak oświadczył wcześniej rzecznik Departamentu Stanu USA, Waszyngton nie wyklucza podjęcia dalszych środków przeciwko Nord Stream 2.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)