Republikanie zasiadający w Kongresie dali do zrozumienia, że nie będą rozpatrywać umowy o partnerstwie handlowym do momentu pojawienia się nowej administracji.
Wcześniej, po powyborczym powrocie do prac, sekretarz stanu John Kerry wezwał Kongres do ratyfikowania umowy TTP bez względu na różnice zdań. Jak powiedział amerykański sekretarz, wstrzymanie ratyfikacji będzie „prawdziwą tragedią dla amerykańskiej gospodarki".
Umowa o Partnerstwie Transpacyficznym została zawarta 5 października 2015 roku i wciąż czeka na ratyfikację. W ramach tego porozumienia w regionie Azji i Pacyfiku ma powstać strefa wolnego handlu. Na kraje regionu przypada 40% światowej gospodarki i jedna trzecia handlu światowego. Stronami porozumienia jest dwanaście krajów — USA, Kanada i Meksyk w Ameryce Północnej, Peru i Chile w Ameryce Południowej, Japonia, Malezja, Brunei, Singapur i Wietnam w Azji, a także Australia i Nowa Zelandia.Prezydent USA Baracka Obama rozpatruje TTP, a także analogiczne porozumienie z UE (TTIP) jako jedną z ważniejszych rzeczy, jakie chce po sobie pozostawić. Tym nie mniej Obama nie zdołał przekonać kongresmenów i kandydatów na urząd prezydenta do ratyfikacji porozumienia handlowego z krajami azjatyckimi. Obama odchodzi ze stanowiska szefa państwa w styczniu 2017 roku, po odbyciu dwóch kadencji.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)