„Unia Europejska i Rosja muszą przejść do dialogu na kluczowe tematy. Nie powinniśmy zajmować się tylko drugorzędnymi sprawami. Z powodu europejskich sankcji rosyjscy deputowani nie mogą przyjechać do Brukseli. Dlatego proponuję zorganizować wspólne spotkanie deputowanych na neutralnym terytorium. Jako miejsce spotkania rozpatrywana jest Serbia" — powiedział Jiří Maštálka.
Jestem przekonany, że Moskwa zareaguje pozytywnie. Nie ma tematów, na które strona rosyjska nie byłaby gotowa rozmawiać. Nasi koledzy z Rosji zawsze starają się szukać wspólnych punktów odniesienia — dodał polityk.
W Moskwie pozytywnie zareagowano na inicjatywę przeprowadzenia spotkania dwustronnego w Serbii.
„To dobra inicjatywa. Jesteśmy za tym, aby współpraca komisji współpracy parlamentarnej Rosji i Unii Europejskiej była kontynuowana. Zobaczymy, kto jest gotów uczestniczyć w delegacji ze strony Parlamentu Europejskiego, porównamy terminy. Nie mamy zamiaru zrywać kontaktów z Parlamentem Europejskim, zostały one zredukowane z inicjatywy Brukseli" — powiedział „Izwiestijom" przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej Leonid Słucki.Brak konstruktywnego dialogu między Rosją i Zachodem prowadzi tylko do tego, że poszczególne państwa są bardziej narażone na niebezpieczeństwo w walce z takimi zagrożeniami jak terroryzm czy przestępczość zorganizowana.
W wyniku ograniczeń, które wprowadziła Unia Europejska, nie możemy przyjechać do Strasburga czy Brukseli. Dlatego jesteśmy gotowi prowadzić negocjacje w innym miejscu. Najważniejsze jest rozwiązanie problemów gospodarczych, problemów migracji i osiągnięcie postępu w walce z terroryzmem — powiedział gazecie wiceprzewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Dumy Państwowej Aleksiej Czepa.
Rola dyplomacji parlamentarnej jest bardzo ważna. Deputowani zostali wybrani przez naród i reprezentują różne poglądy i partie.
Wspólne spotkanie europejskich i rosyjskich parlamentarzystów w Serbii może stać się punktem wyjścia do poprawy stosunków między Rosją i Unią Europejską — zakłada gazeta. Oprócz tego autorzy artykułu podkreślają, że stanowisko „zatwardziałych rusofobów" może stać się przeszkodą w przeprowadzeniu spotkania dwustronnego.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)