„Konstruktorzy prędko zrozumieli, że koszty związane z wyposażeniem wszystkich czołgów w nową armatę z nowymi pociskami będą ogromne. W rezultacie zdecydowano, że 2A66 będzie bronią dla pojazdów przyszłości" — czytamy w materiale.
Teraz, kiedy „czołg przyszłości" w końcu się pojawił, rosyjscy inżynierzy chcą wyciągnąć maksymalną korzyść z tego, co osiągnięto w toku projektowania 2A66 — podkreśla autor materiału. Gładkolufowa 2A8201M, opracowana z myślą o „Armacie", nie wymaga specjalnych pocisków i może prowadzić walkę z użyciem wszelkich standardowych 125-mm pocisków. Nowe działo zachowało ponadto gabaryty swojej poprzedniczki 2A46M, dzięki czemu można je montować na pojazdach bojowych poprzednich generacji.„Projekt 2A66 jest martwy, ale dzięki niemu Rosjanie zyskali cenne doświadczenie optymalizacji 125-mm armaty. Pozwoliło ono na zwiększenie ciśnienia wewnątrz lufy i prędkości lotu pocisku z zachowaniem poprzednich gabarytów" — zakończyć Gao.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)