Rozmieszczenie w Syrii nowych systemów obrony przeciwlotniczej zaostrzy tylko sytuację w regionie — uważa autor materiału.
Niewykluczone, że Izrael dopatrzy się w nowych systemach rakietowych na terytorium Syrii zagrożenia swojego bezpieczeństwa i zbombarduje je — zauważa André Ballin.
Wiele mediów zdążyło już wysnuć podobne przypuszczenia, powołując się przy tym na byłego szefa zarządu wywiadu Armii Obrony Izraela Amosa Yadlina. Według niego Izraelczycy tak czy inaczej zniszczą systemy S-300, jeśli zostaną rozmieszczone na terytorium Syrii.
Dziennikarz niemieckiej gazety zwraca uwagę na to, że syryjski prezydent Baszar Asad od dawna czeka na rosyjskie rakietowe systemy przeciwlotnicze S-300 „Faworit" — od 2010 roku. Wtedy jednak była mowa o dostawach komercyjnych, zaś dzisiaj — o „nieodpłatnej pomocy wojskowej" — podkreśla autor materiału.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)