https://cdnpl1.img.sputniknews.com/img/1235/40/12354006_0:0:1200:676_1200x675_80_0_0_d8b28c2295de250d9d372af7b5e56320.png
Sputnik Polska
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/logo.png
Sputnik
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/logo.png
https://pl.sputniknews.com/video/2020050312354149-rosyjska-matrioszka-zalozyla-maske-ochronna-Spuntik-wideo/
Rosyjska matrioszka założyła maskę ochronną
Nie widać już tradycyjnych rumianych policzków: popularna rosyjska zabawka założyła maseczkę ochronną. „Rzemiosła ludowe zawsze czerpią przecież z czasów, w jakich się znalazły” – mówi artystka Tatiana.
https://nfw.ria.ru/flv/file.aspx?nolog=1&ID=39348031&type=mp4
https://cdnpl1.img.sputniknews.com/img/1235/40/12354006_0:0:1200:676_1200x675_80_0_0_d8b28c2295de250d9d372af7b5e56320.png
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/thumbnail/background_4x3.jpg
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/thumbnail/background_1x1.jpg
PT1M17S
2020-05-03T16:34Z
Nie widać już tradycyjnych rumianych policzków: popularna rosyjska zabawka założyła maseczkę ochronną. „Rzemiosła ludowe zawsze czerpią przecież z czasów, w jakich się znalazły” – mówi artystka Tatiana.
Foto: Matrioszka na topie: historia i współczesność najmodniejszego rosyjskiego suweniru
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej chylą się ku końcowi i wielu zagranicznych kibiców wraca do domu. Największym popytem cieszy się wśród turystów matrioszka zabierana do domu na pamiątkę o Rosji.
Wideo: Te organy mają dźwięk "gadających" zabawek Furby
Ten instrument muzyczny można nazwać jednym z najdziwniejszych. Organy wydobywają dźwięk głosami „mówiących” zabawek Furby. Został wykonany przez brytyjskiego wynalazcę i blogera z Londynu.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)