https://cdnpl1.img.sputniknews.com/img/07e4/09/12/13080242_0:0:1600:900_1200x675_80_0_0_4bc60dc3cad90e2a6c377b6a9b87922e.png
Sputnik Polska
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/logo.png
Sputnik
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/logo.png
https://pl.sputniknews.com/video/2020091813080212-dobra-kobieta-daje-niepelnosprawnym-zwierzetam-druga-szanse-Sputnik/
Dobra kobieta daje niepełnosprawnym zwierzętom drugą szansę
Marina Kozyriewa jest właścicielką schroniska, sama opiekuje się niepełnosprawnymi zwierzętami. Jak przyznaje, jeden kot leżał na drodze, kompletnie wyczerpany, to było przerażające. - Oko mu wypadło, opuchło, były tam już wszelkiego rodzaju robaki - opisuje stan zwierzęcia Rosjanka.
https://nfw.ria.ru/flv/file.aspx?nolog=1&ID=85293005&type=mp4
https://cdnpl1.img.sputniknews.com/img/07e4/09/12/13080242_0:0:1600:900_1200x675_80_0_0_4bc60dc3cad90e2a6c377b6a9b87922e.png
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/thumbnail/background_4x3.jpg
https://cdnpl2.img.sputniknews.com/i/thumbnail/background_1x1.jpg
PT2M27S
2020-09-18T17:12Z
Marina Kozyriewa jest właścicielką schroniska, sama opiekuje się niepełnosprawnymi zwierzętami. Jak przyznaje, jeden kot leżał na drodze, kompletnie wyczerpany, to było przerażające. - Oko mu wypadło, opuchło, były tam już wszelkiego rodzaju robaki - opisuje stan zwierzęcia Rosjanka.
Kobieta przygarnęła go i zabrała do kliniki. Miał pękniętą czaszkę. Nie wiadomo, czy został potrącony przez samochód czy też spadł z wysokości. Teraz w jej schronisku mieszka 60 kotów i 9 psów, i każdy podopieczny ma własną tragiczną historię.
Moim zdaniem mieszkał niedaleko Tuły na stacji benzynowej. I pewnego dnia zobaczyli, że leży. Okazało się, że ma śrut w plecach. Ponieważ trwało to bardzo długo, to na operację, jak powiedzieli, jest za późno
– tłumaczy właścicielka.
Marina zorganizowała schronisko siedem lat temu. W tym czasie niektórych podopiecznych udało się wyleczyć i oddać w dobre ręce, a niektórzy zostali.
Klikając przycisk "Post", jasno wyrażają Państwo zgodę na przetwarzanie danych na swoim koncie w Facebooku w celu komentowania wiadomości na naszej stronie internetowej za pomocą tego konta. Szczegółowy opis procesu przetwarzania danych można znaleźć w Polityce prywatności.
Zgodę można wycofać, usuwając wszystkie pozostawione komentarze.
Wszystkie komentarze
Pokaż nowe komentarze (0)
w odpowiedzi na (Pokaż komentarzUkryj komentarz)